S7 Airlines: Dream Travel
Jak wygląda wymarzona podróż oczami dziećmi? Czy czekoladowe jezioro to tylko jedno z wielu niedoścignionych, dziecięcych marzeń?
Rosyjskie linie lotnicze S7 Airlines wraz z agencją Wieden + Kennedy (Amsterdam) udowadniają, że istnieją na świecie miejsca, o których opowiadają dzieci. Początkowo ich opowieści przyjmujemy z uśmiechem na ustach, a już po chwili widzimy zapierające dech w piersiach widoki, miejsca jak z bajki oraz gwiazdy na wyciągnięcie ręki. I choć brzmi to banalnie, świat jest naprawdę piękny, a jego odkrywanie, marzenie wielu z nas, może być niezapomnianym doświadczeniem.
1one Production: Jesus
Po krótkiej przerwie kolejna porcja ciekawych kampanii. Na pierwszy ogień reklama 1one Production, być może nie jest to najnowsza produkcja, ale moim zdaniem jedna z najlepszych w tym roku.
Kreatywny zespół Jezusa puszcza wodze fantazji, na szczęście człowiek z 1one Production potwierdza, że tak naprawdę wszystko da się zrobić. Czy żarty z religii, a tym bardziej z cudów, to już przekroczenie granicy? Niekoniecznie, raczej umiejętne balansowanie na krawędzi. Nie można odmówić twórcom reklamy oryginalności oraz poczucia humoru. Związki zawodowe? Na szczęście jeszcze nie istnieją… A 1one Production? Z taką promocją naprawdę mogą czynić cuda!
Weight Watchers: All You Can Eat
Weight Watchers, czyli Strażnicy Wagi to firma, który pomaga schudnąć. W jaki sposób strażnicy przekonywali do skorzystania ze swoich usług podczas tegorocznego Super Bowl?
Otyłość to choroba, która dotyka coraz większej rzeszy ludzi. Czy jej główną przyczyną jest utrata kontroli? Reklama w bardzo dosadny i obrazowy sposób pokazuje, czy może sugeruje, gdzie leży problem. Co ciekawe, firma istnieje już od 52 lat (została założona w USA), obecnie działa również w wielu innych krajach. Czy ten wymowny obraz może zachęcić do skorzystania z jej usług? Myślę, że mógł być impulsem do próby zmiany własnego życia. Z chęcią poznałabym statystyki kampanii oraz zainteresowanie ofertą po finale Super Bowl.
Canal+: Unicorns
Canal+ odpowiada na pytanie dlaczego jednorożce nie istnieją…
Czyżby Noe pomylił się w przypadku tych stworzeń? Ciekawa historia z zaskakującą, zabawną puentą. Reklama, która potrafi rozbawić widza zawsze jest w cenie. Canal+ doskonale zdaje obie z tego sprawę.
Dodge: Wisdom
W zeszłym roku Dodge świętował setną rocznicę istnienia firmy. Spot wyemitowany podczas tegorocznego Super Bowl odwoływał się do tego szczególnego wydarzenia:
Nawiązując do tak wyjątkowej rocznicy marka prezentuje nam sympatycznych starszych ludzi, którzy urodzili się w okolicach 1914 roku. Z wiekiem nabrali oczywiście życiowej mądrości, którą dzielą się z widzami. Ich sposób wypowiedzi, udzielane rady oraz entuzjazm wzbudzają pozytywne emocje. Urzekły mnie słowa, pomimo świadomości, że tak naprawdę występują w reklamie. A może tym bardziej jestem pod wrażeniem efektu końcowego.
Clash of Clans: Revenge
Kolejna reklama z tegorocznego Super Bowl. W roli głównej Liam Neeson:
Autorzy reklamy wykorzystali słynną scenę z filmu „Uprowadzona”. Podczas rozmowy telefonicznej z porywaczami córki postać grana przez Neesona grozi im zemstą. Groteskowe zestawienie obu sytuacji wypadło naprawdę zabawnie. W filmie czy w reklamie, Liam Neeson brzmi śmiertelnie poważnie.
Bud Light: Real Life PacMan
Po krótkiej przerwie czas nadrobić zaległości. Jedna z ciekawszych propozycji podczas tegorocznego Super Bowl, niestety potencjał nie został w pełni wykorzystany.
PacMan na żywo prezentuje się naprawdę oryginalnie. Jest muzyka, dobra zabawa i piwo w roli głównej. Przypadkowe spotkanie w barze? Naturalne reakcje? Nie tym razem… Często zastanawiamy się nad autentycznością kampanii, których główną zaletą jest spontaniczność. Niestety w tym przypadku nikt nie pyta, czy to naprawdę nie jest ustawione. Szkoda, że mając tak niebanalny pomysł, nie zadbano również o samą realizację.
IKEA: The Other Letter
IKEA zapytała dzieci o to, co chciałyby dostać na święta. Eksperyment polegał na tym, że miały możliwość napisania listu do Trzech Króli (odpowiednik Świętego Mikołaja) oraz do swoich rodziców. O co poprosiły w każdym liście? Który list by wybrały, gdyby mogły wysłać tylko jeden?
Eksperyment pokazał, że często skupiamy się na rzeczach, które urastają do rangi absolutnych priorytetów, podczas gdy kwestie naprawdę ważne schodzą na dalszy plan. Warto czasami na niektóre sprawy spojrzeć oczami dzieci, które być może nie są świadome wszystkich problemów, które nas spotykają, ale wiedzą, pomimo młodego wieku, co tak naprawdę w życiu jest najważniejsze.
Madelska blog 